Geoblog.pl    przedsiebie    Podróże    Indie, Bangladesz 2010    na kolei nie po kolei
Zwiń mapę
2010
15
paź

na kolei nie po kolei

 
Indie
Indie, Baga
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7212 km
 
Noc gorąca, pomimo wściekłego wentylatora nie dało się spać, pobudka o 5.30- miłe rozpoczęcie urlopu, w naszym stylu, dodam.
Dworzec kolejowy jest wielki, wokół mnóstwo ludzi, kilkanaście peronów i zapach, który powala (w przenośni i dosłownie).Na torach znajduje się wszystko i śmierdzi niemiłosiernie, wręcz zatyka. Szokujące jest zderzenie starego z nowym, tzn. stare fasady, obdrapane ściany, taczki z desek do przewożenia towarów i supernowoczesne wyświetlacze, informujące o tym jaki pociąg, ba jaki wagon staje w danym miejscu, godz. odjazdu itd.
I teraz zaczyna się historia rzeka, o pociągu i o naszej podróży nim. Jest 7 klas pociągów, my jechaliśmy średnia klasą, tzw sleeper, czyli po naszemu kuszetką bez przedziałów. Cena wyniosła 14$ za nas, za dystans 760 km. Dość czysto, ludzie bardzo życzliwi, a toaleta w takim stanie jak w polskiej PKP, w przewozach regionalnych. W pociągu panuje ciągły ruch, obsługa nie pozwoliła nam się nudzić, co chwilę kusili nas kolejnymi przekąskami, deserami, obiadkami, napojami w niskich cenach. Lokalesi choć mieli ze sobą termosy, bigosy i inne dania też kusili się na to, co oferowała obsługa. Chłopaki dwoili się i troili…
W sleeperach zamiast klimy są wentylatory, które skutecznie radzą sobie ze stojącym, gorącym powietrzem. Wszystkie okna są otwarte i zakratowane. Dlatego też indyjskie pociągi są takie bezpieczne, nie można z nich wypaść przez oknoJ Ale mozna wypasc przez drzwi, ktore sa ciagkle otwarte i w ktorych ciagle ktos przesiaduje, wisi podczas jazdy.Nasz pociąg miał opóźnienie, jak większość zresztą. Jechaliśmy 15 godzin, co najbardziej dokuczało już naszym tyłkom. Nikt nie wiedział na którą dojedziemy, bo opóźnienia są nieprzewidywalne, raz 2 godziny innym razem 5 godzin. Dostawaliśmy kota, z nudów. Twarde siedzenia uwierały w tyłki, spać się nie dało przez nawoływania obsługi pociągu, co nowego mają w ofercie… W jednym z wagonów jest kuchnia i oni przygotowują te wszystkie frykasy na miejscu. Nam smakowało to i owo;) Chlopaki z Warsu polskiego moga przyjechac tu na praktyki i wiele sie nauczyc. Wszystkie dania podawane byly w jednorazowych pojemnikach i wszycy ludzie wyrzucali je...przez okno. Poczatkowo kolekcjomowalismy smieci, ale juz nie mielismy ich gdzie trzymac i uleglismy tlumowi. Zle sie z tym czujemy, kupimy worki na smieci i bedziemy manifestowac sortowanie, tu tez:)
Obok nas siedzieli Finowie, sympatyczni, kolorowi (hipisi?) którzy jechali na Goa przezimować, bo przecież u nich za chwile Mikołaj saniami będzie śmigał. Lat razem mieli ponad 150, Panie po 60 i chlopak mlodszy, ale bardzo okolczykowany. Polecili nam inną plażę, niż planowaliśmy. I tak oto wylądowaliśmy w Baga, wśród innych wolnych i niezależnych, zimujących białych. Pomimo 12 w nocy, pierwszą oferta którą otrzymaliśmy dotyczyła trawy… Masakra.
Zmęczeni jesteśmy jak cholera, ale zadowoleni. Do morza mamy blisko, pokój przyzwoity, zobaczymy rano jakie inne klimaty nas zachwycą. Idziemy spać.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
Joanna
Joanna - 2010-10-16 11:45
Hej, podróżnicy,jak zawsze super się czyta Wasze przygody. Ja tak się nudzę na pr.konstytucyjnym ze włączyłam kompa, a tam niespodzianka że już jest nowość w sieci. Powodzenia
 
JTZ
JTZ - 2010-10-16 15:38
Trzymamy za Was kciuki i czekamy na więcej!
 
Mariusz K.
Mariusz K. - 2010-10-16 22:16
Caly rok na plazy :) , jak nie w Dzwizynie to tutaj. Skandal :)

Pzdr
 
przedsiebie
przedsiebie - 2010-10-17 10:44
Joanna, prosze uwazac na zajeciach,JTZ- dziekujemy, Marian- trzeba sie bylo uczyc;)
 
Mariusz K.
Mariusz K. - 2010-10-18 21:25
No teraz mi to mowisz Anula hehe :), czas sie zapisac do jakiejs szkoly. Ale wagony jakas masakra,juz nie bede marudzil jadac PKP
 
przedsiebie
przedsiebie - 2010-10-20 09:11
Mariusz, po powrocie z naszych urlopow bezgranicznie kochamy nasz kraj :)
 
 
przedsiebie

Ania i Adrian
zwiedzili 39% świata (78 państw)
Zasoby: 636 wpisów636 1292 komentarze1292 4444 zdjęcia4444 14 plików multimedialnych14
 
Nasze podróżewięcej
02.11.2019 - 15.12.2019
 
 
11.12.2018 - 30.01.2019
 
 
31.10.2017 - 15.12.2017