Geoblog.pl    przedsiebie    Podróże    Ekwador, Peru, Boliwia, Chile 2008    Lenie pod wulkanem
Zwiń mapę
2008
20
paź

Lenie pod wulkanem

 
Ekwador
Ekwador, Baños
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10449 km
 
Obudzil nas rano...kogut!, pial od switu do sniadania, a glos donosny mial na cala ulice. Doszlismy do wniosku ze nie ma co lezec w lozku, moze uda sie cos przed sniadaniem na internecie nastukac. Ja zasiadlam do kompa, a Adrian skoczyl po buleczki. U nas 7 rano, u Was 14 i myslicie pewnie o koncu pracy...
Zaraz po sniadaniu poszlismy na taki miejski basen z goraca woda termalna, usytuowany tuz pod wodospadem. Zaplacilismy 3,20$ za nas i moglismy moczyc sie do bolu w 3 basenach z zimna, ciepla i goraca!! woda. Bylo bardzo milo bo swiecilo slonce, szumial wodospad, gory wokol. takie sobie spa zafundowalismy na koncu swiata.
Ciuchy dalismy do pralni, bo nie mamy sie gdzie wysuszyc po praniu, a ze mamy po 3 koszulki, to codziennie jest cos do uprania.
Mielismy w planach obejrzec wulkan, ktory po 80 latach znowu sie obudzil (w 2006 roku), na szczescie dla ludzi tu mieszkajacych znowu spi, ale dla takich turystow jak my, troche szkoda... Wulkanu nie widac, schowal sie za chmurami, choc probowalismy go namierzyc z punktu widokowego na ktory, nie bez trudu, sie wgramolilismy. Baño jest na wysokosci 1850mnpm, wiec czujemy sie jak w domu.... ale jutro znowu jedziemy w gory.
Podoba nam sie tutaj, wreszcie cieplo, wreszcie sa swieze wyciskane soki na ulicach, i co wazne dwie noce w jednym hotelu. Na chwile zwalniamy, bo zaraz plan wycieczki nabierze tempa, poniewaz pare atrakcji jeszcze przed nami..
Jestesmy troche wypompowani po basenie, ale czujemy sie swietnie, nie mamy zakwasow po gorach. Dlatego tak wazne jest, aby przed wyjazdem pobiegac, pochodzic, aby potem wyjazd przebiegal sprawniej.
Nie wiem czy wspomnialam wczesniej, ale w Ekwadorze waluta jest $ amerykanski i bardzo nas to cieszy, bo nie musimy walczyc w kantorach o dobry kurs wymiany. Jedynym utrudnieniem jest to, ze nikt nie chce banknotow powyzej 20$, bo na rynku krazy bardzo wiele podrobek, na szczescie my jestesmy na to przygotowani:)
Caly czas douczamy sie hiszpanskiego, nie ineteresuja nas czasy ani osoby, ale slowa. Co jakis czas sie odpytujemy. dzis na tapecie sa dania i potrawy, bo zamawiane przez nas obiady wciaz sa dla nas niespodzianka, choc musze przyznac, ze smaczna...
Dzis widzielismy tecze, zawsze cieszy i porusza taki widok, nas tez... Kolorowa krajka na niebie, a tak porusza, niezmiennie...
To ciekawe uczucie, kiedy mysle o Was w Polsce, ze przezyliscie juz swoj dzien, my nadal przezywamy swoj... Chyba przez to jestesmy teraz troche mlodsi:)
ale zawsze bardzo mlodzi duchem do zwiedzania i odkrywania swiata, czy zegarki do przodu czy do tylu!
an
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (9)
DODAJ KOMENTARZ
Darek P.
Darek P. - 2008-10-20 19:46
Hola, que pasa ? ...za malo zdjec...zdjecia prosze....(jak widzisz Aniu tez klawiatura pozwala tworzyc fajne polskie slowa) . A tak powaznie to widze, ze mimo wszystko z netem nie ma wiekszych problemow...i jak tu nie lubic cywilizacji :)))
pozdrawiam serdecznie i...uwazajcie na siebie
 
lukann
lukann - 2008-10-20 20:48
swietnie sie czyta ze u Was wszytko ok:))
prosze o wiecej zdjec ..
buziaki
ps. w koncu poszlam na fitness - swietnie sie czuje !!!

buziaki!!
 
przedsiebie
przedsiebie - 2008-10-20 22:58
Od zdjec jest Adrian, wiec do niego te prosby kierujcie... A czym sie pochwalimy po naszym powrocie? musimy miec jakiegos asa w rekawie.
 
whygood
whygood - 2008-10-20 23:42
dołączyłem dopiero dziś :-) jak to się mówi: "lepiej późno niż wcale" :)))

czytam uważnie i podziwiam
pozdrowienia przesyła ESTA
 
Ola.B
Ola.B - 2008-10-20 23:46
słusznie,za malo zdjec:)ale tam jest pieknie...pisz Aniu,tak przyjemnie sie to czyta,co dzien zagladam,miedzy malowaniem scian(kurcze kiedy ten cholerny remont sie wrescie skonczy)Sciskam cieplutko;)
 
przedsiebie
przedsiebie - 2008-10-20 23:48
Ale fajnie, ze wpadacie do nas...
Ale spac, co niektorzy chyba jutro do pracy:)
 
Śruba
Śruba - 2008-10-21 07:35
Hola,
no no pięknie !!!
podglądam i pozdrawiam.
Do zobaczenia w Ameryce
 
ela P.
ela P. - 2008-10-22 11:08
Kochani widoki niesamowite, nie mogę uwierzyć że tam jesteście i trochę wam zazdraszczam, jak piszecie o tym, że wasze głowy w chmurach, a myśli z dala od zgiełku dnia codziennego. Trzymajcie się ciepło. Buziaki czekamy na więcej.
 
Mariusz K.
Mariusz K. - 2008-10-22 23:27
Wita,witam
Kurcze witam sie co 2 minuty,chyba mnie pogielo(to z wrazenia)
Zdjec malo ale za to jaka jakos moi drodzy:)
 
 
przedsiebie

Ania i Adrian
zwiedzili 39% świata (78 państw)
Zasoby: 636 wpisów636 1292 komentarze1292 4444 zdjęcia4444 14 plików multimedialnych14
 
Nasze podróżewięcej
02.11.2019 - 15.12.2019
 
 
11.12.2018 - 30.01.2019
 
 
31.10.2017 - 15.12.2017