Geoblog.pl    przedsiebie    Podróże    Ekwador, Peru, Boliwia, Chile 2008    Polak potrafi
Zwiń mapę
2008
04
lis

Polak potrafi

 
Peru
Peru, Machupicchu
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13637 km
 
Cos mnie dopadlo w nocy i mam pewne problemy zoladkowe, jestem totalnie niewyspana, ale pomimo wszystko wstajemy rano, aby jechac do Machu Picchu. Szacuje, ze dam rade...
Od poczatku wymyslilismy, ze nie zaplacimy za pociag do Machu... ponad 100$, a pojedziemy trasa kombinowana, za 30 $ (za nas). Uwazamy ze za pociag to przesadzona cena, a ze jest inna droga, to z niej skorzystamy. Polak potrafi, nawet z problemami z zoladkiem:)
Dla osob chcacych skorzystac z tego rozwiazania podajemy plan podrozy: nalezy wziac autobus z Cuzco w strone Quillabamba (busik jedzie 5godz, autobus 8 godz), wysiadamy w Santa Maria, bierzemy busik lub taxi do Santa Teresa (ok. 1 godz), tu juz tylko taxi zostaje do Hydroelektrica (ok 30 min), dalej pieszo 2,5-3 godz. torami do Aquas Calientes pod Machu Picchu. Podroz nasza trwala od 8 do 18, dosc zmeczeni bylismy, ale satysfakcja z oszczednosci duza:)
Droga byla dluga i kreta, a momentami tak bardzo kreta, ze nie jeden czlowiek juz sie tu nawrocil, a nie jeden jeszcze sie nawroci. Co chwile jeszcze widok krzyzy na poboczu... Odcinek od Santa Maria do Santa Teresa naprawde zrobil na nas wrazenie, szutrowa nawierzchnia na szerokosc jednego samochodu, urwiska na kilkaset metrow, ( Aniu L, tak wysoko jeszcze nie bylismy...), widoki niesamowite, duze emocje. Kierowca tak prowadził auto, że w każdy zakręt wchodziliśmy z piskiem opon i prędkością , która potęgowała wrażenie nadchodzącego końca świata, końca życia. Czulismy, że to może być ostatnia przejażdżka taksówką w naszym życiu...
Droga do Santa Maria czesto jest nieprzejezdna z powodu lawin z kamieni i blota. serpentyna na serpentynie serpentyna pogania, wodospady przecinajace droge, a to powoduje ze do pokonania tego odcinka potrzeba nawet 8 godzin. W pewnym momencie byla tablica, ze jestesmy na 4300m npm (Aniu L, tak wysoko...)
Szokujace bylo tez to, jak bardzo zmienil sie klimat. Po 3 godz jazdy od Cuzco skonczyl sie asfalt i zaczela sie dzungla, wokol tylko wzgorza porosniete bananowcami, drzewami papai, mnostwo innej roslinnosci, goraco.
Caly czas podczas jazdy probowalam usnac, aby moze lepiej sie poczuc, odrobic zaleglosci z nocy, ale to byla walka z wiatrakami. Bo najpierw rzucalo nami przez serpentyny, a pozniej bylo jeszcze gorzej. Kreta i szutrowa droga doprowadzila do tego, ze skakalismy w busiku jak pileczki podczas losowania toto-lotka i nie bylo mowy o spaniu, czytaniu czy pisaniu.
Od Hydroelektrica idziemy na pieszo torami, przez dzungle. Wrazenia super, tylko samopoczucie moje i Adriana pozostawia wiele do zyczenia. Tak na prawde caly dzien nic nie jedlismy, wiec troche malo sily mamy. I tak noga za noga, noga za noga z przystankami doszlismy po prawie 3 godz do Aquas Calientes. Szukalismy w sobie sił, ostatnich sił, które pozwola nam dojść do miasta i znaleźć nocleg, odwrotu już nie było. Walczylismy ze sobą, ze słabościami, nie mielismy siły rozmawiać. Pierwszy raz w zyciu bylam tak bardzo zmeczona. Znalezlismy tani hostel i padlismy - doslownie. Byliśmy wykończeni chorobą. Dalej nie mamy apetytu. Problemy zoladkowe Adriana nasilily sie jeszcze bardziej, w rezultacie czego pol nocy spedzil w toalecie, a pol w lozku. Mi sie polepszylo. Poszlismy spac po 20.
Polak potrafi, taniej i pomimo wszystko dotrzec do celu:)
Dzis sa moje urodziny...zapamietam je na dlugo...
an
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Ola.B
Ola.B - 2008-11-09 11:52
Ale Adrianek zmeczony:)jejeku ja tak uwielbiam tecze,a Wy ciagle je widzicie... Anus nasza kochana kolezanka Karinka,tak zabalowala u cioci ze noge skrecila:)
 
 
przedsiebie

Ania i Adrian
zwiedzili 39% świata (78 państw)
Zasoby: 636 wpisów636 1292 komentarze1292 4444 zdjęcia4444 14 plików multimedialnych14
 
Nasze podróżewięcej
02.11.2019 - 15.12.2019
 
 
11.12.2018 - 30.01.2019
 
 
31.10.2017 - 15.12.2017