Geoblog.pl    przedsiebie    Podróże    Birma (Myanmar), Tajlandia 2012    na rowerach
Zwiń mapę
2012
23
lis

na rowerach

 
Birma
Birma, Bagan
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11597 km
 
W różnych pokojach mieszkaliśmy podczas tej podróży. Generalnie standard kompletnie nie jest adekwatny do ceny jaką trzeba zapłacić za wynajęcie pokoju ( oczywiście mam na myśli ten rejon świata). Wczoraj zmieniliśmy pokój z 3-os na 2-os, za 25$. Nadal przerost ceny nad jakością. Chociaż na pewno są plusy: duży pokój, ciepła woda leci w kurku z ciepłą wodą, zimną wodą, w spłuczce od toalety;), klima chłodzi, jest okno, ale ciemne… No właśnie pokoje bez okien, albo prawie z oknami… Generalnie w takich pokojach jest ciągle ciemno, rano człowiek ma wrażenie, że dzień się nie zaczął i nigdy się nie zacznie. Zapalenie światła to istny horror, bo albo działa tylko jedna żarówka, albo coś mruga czy też miga, a że zazwyczaj jest to jarzeniówka, albo żarówka energooszczędna to i też światła jest jak na lekarstwo. Wyglądamy wtedy jak „zombie” w podróży… Dlatego też tak ciężko było nam dzisiaj wstać…

Po śniadaniu ruszamy znowu na rowerach do starego Baganu, aby poogląda świątynie i zakupić pamiątki. Generalnie Bagan słynie z wyrobów z laki - niektóre produkty naprawdę robią wrażenie. Uwaga dla wybierających się do Birmy: pamiątki nie powtarzają się w innych miejscach. Jeśli np. nad jeziorem Inle były parasolki, to tylko tam, jeśli w Bagan jest laka, to tylko tu. I praktycznie to wszystko jeśli chodzi pamiątki w Birmie.

Tyłki bolą jak cholera, ale jakoś dajemy radę. Jednak nie jesteśmy przyzwyczajeni do całodziennych wycieczek rowerowych;)
Po 17 lądujemy w hotelu, zabieramy tobołki, próbujemy dodać coś do geologa i ruszamy dalej, autobusem do Yangoonu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (17)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
lukann
lukann - 2012-11-24 17:34
dobrze czytać że są jeszcze kraje których nie zjadła globalizacja i chińszczyzna .. Ania mam program ćwiczeń ;) macham 1 kg hantlami :D
 
przedsiebie
przedsiebie - 2012-11-26 13:26
lukann- Aniu, obawiam sie, ze jeszcze nie zjadla... Gratuluje programu, baaaardzo sie ciesze, ja na razie lenie sie:)))
 
Mario
Mario - 2012-12-01 10:07
Jesli chodzi o pamiatki... to Bagan chyba ma najwiekszy wybor... tez tutaj kupilismy bardzo ladne rzeczy :)
 
 
przedsiebie

Ania i Adrian
zwiedzili 39% świata (78 państw)
Zasoby: 636 wpisów636 1292 komentarze1292 4444 zdjęcia4444 14 plików multimedialnych14
 
Nasze podróżewięcej
02.11.2019 - 15.12.2019
 
 
11.12.2018 - 30.01.2019
 
 
31.10.2017 - 15.12.2017