Podsumowanie

Piszę te słowa z pewnej perspektywy czasu, juz z Polski. Emocje lekko opadły, pozwalaja z pewnym dystansem patrzec na to co było.
To niesamowite jak bardzo kształtują nas podróże. Pomagają zmienic swoje nastawienie do życia i otaczającego nas świata. I jest to największa wartość wynikająca z podróżowania...

A w podsumowaniu - moje skojarzenia, które wiążą się z naszą poprzednia podróżą:
- ludzie: to właśnie oni zachwycili nas w tym kraju, nie zwierzęta, nie krajobrazy i nie zabytki
- kawa: ceremonia parzenia kawy, która pozwala zabić czas a wspólne bycie i picie, zacieśnia więzy międzyludzkie
- szczęście: jest widoczne na każdej szerokości geograficznej i nie wiąże sie tylko z wypchanym portfelem
- buty: ja mam dziesiąt par, a okazuje się że do szczęścia wystarczą jedne, a nawet czasami nie trzeba ich mieć
- bieda : trudna do zaakceptowania dla nas, jest częścią życia Etiopczyków
-praca: od dzieci po starców od miasta po wieś, bardzo ciężka praca ludzi i nasz wielki szacunek dla nich
- pieniądze: ciągle ktoś o nie prosi, tak trudno być asertywnym, ale zawsze z szacunkiem dla nas i dla nich
- choroba i śmierć: czasami zbyt blisko nas i wielka niemoc którą czuje się w sercu
-biała twarz: płacimy podatek za kolor skóry
- alkohol lokalny:zawsze zawróci w głowie, choć czasem trudno go przełknąć
-pokora: coraz większa do naszego świata
-komercja: na południu udaje się jej nie spotykać, choć chyba coraz trudniej z tym
- transport: zawód-zajmowacz miejsc, zaskoczył mnie i przeraził
- drogi: a może brak dróg? zawsze gdzieś prowadzą, należą do ludzi i zwierzat
-woda:to życie, pierwszy raz widziałam jak ludzie kopali doły w wyschnietych korytach rzek
-emocje: codziennie wielkie, od świtu po noc
-robaki: dużo, często i masowo przypominały o swoim istnieniu
-dystans:który nabiera się do życia
-yndźera: pokochasz lub znienawidzisz
-strach: irracjonalny, dotyczył karaluchów a nie ludzi
-modlitwa: zawsze żarliwa i prawdziwa
-szacunek: budowany na pieniÄ…dzach
-przeludnienie: niewyobrażalna ilość ludzi w jendym miejscu, ciągle i niezmiennie
-ogony: męczą, taki folklor, nie oceniam, bo nie wiem co sklania ich do takiego postępowania, ale trudno to zaakceptować
-usmiech: zawsze i wszędzie, ponad podziałami, topi wszelkie lody, nawet w Afryce
- dzieci: niewyobrażalnie grzeczne, niewyobrażalnie dzielne
-...

-RADOŚĆ z podróżowania: ciągła i niezmienna, moja i nasza...
-plany: na kolejne wyprawy, już rodzą się w głowach:)

Po powrocie z Etiopii nic nie jest juz takie samo....

To niesamowite jak bardzo kształtują nas podróże. Pomagają zmienic swoje nastawienie do życia i otaczającego nas świata. I jest to największa wartość wynikająca z podróżowania...

Komentarze (2)